Loukoumades – λουκουμαδες, czyli pączki po grecku

 

 

Składniki:

 

1. Świeże drożdże – ok. 15gram

2. 250gram mąki pszennej ( czyli około 2 szklanki )

3. Cukier – łącznie ok. 5 łyżek

4. Miód –  3 albo 4 duże łyżki miodu

5.1 Kora cynamonu

6. Letnia woda – 1 szklanka + ¾ szklanki ( jeśli mamy wodę różaną, to jeszcze lepiej )

7. Szczypta soli

8. Olej do głębokiego smażenia

Pierwszym etapem naszych słodkich pączusi jest oczywiście wyrobienie ciasta.

 

Przygotowujemy drożdże – kruszymy je do miski, mieszamy z łyżeczką cukru, łyżką mąki oraz połową szklanki ciepłej wody. Przykrywamy czystą ścierką i zostawiamy na minimum 15minut, aby drożdże mogły zacząć pracować.

 

Przesiewamy do dużej miski mąkę, dodajemy szczyptę soli, 2 łyżki cukru, wlewamy rozpuszczone drożdże, dodajemy drugą połowę wody i dokładnie mieszamy. Do tego etapu można użyć malakser, jednak minuta – dwie sprawnych ruchów łyżką powinny wystarczyć. Kiedy ciasto będzie dokładnie wymieszane, a będzie miało wówczas dosyć gęstą konsystencję (lepiące i nienadające się do formowania), przykrywamy miskę ponownie ścierką i odkładamy na godzinę – dwie do wyrośnięcia.

 

Po upłynięciu tego czasu przygotowujemy syrop, w którym loukoumades będą się maczały.

 

Do małego garnuszka wlewamy wodę  (ok. ¾ szklanki) lub – jeśli mamy – wodę różaną, dodajemy korę cynamonu, kiedy woda się zagotuje wsypujemy 3 łyżki cukru oraz 3 duże łyżki miodu. Mieszamy całość do rozpuszczenia a następnie zostawiamy na najmniejszym ogniu na parę minut (ok 7-8), żeby troszeczkę „pobulgotało”.

 

Do naczynia nadającego się do smażenia w głębokim tłuszczu (najlepszy będzie wok) wlewamy olej, podgrzewamy go do wysokiej temperatury ale uważamy, by nie zaczął dymić).

 

Pora na smażenie loukoumades. Samo wkładanie ich na tłuszcz nie jest najłatwiejsze z tego względu, że ciasto prawdopodobnie będzie się nam bardzo kleić. Kulki możemy formować na dwa sposoby.

 

Pierwszy sposób: Nalewamy sobie na dłonie kapkę tłuszczu a następnie odrywamy kawałek ciasta, formujemy kulkę i powoli odrywamy ją prosto do rozgrzanego tłuszczu (uważając przy tym, by się nie poparzyć).

Drugi sposób: Natłuszczamy 2 łyżki i za ich pomocą nabieramy ciasto, formujemy kulki, wrzucamy je do tłuszczu.

 

Kiedy pączusie wypłyną na powierzchnię obracamy je tak, aby z każdej strony się zarumieniły. Jeśli mamy mniejszą ilość oleju i pączki nie mają gdzie pływać, obserwujemy stopień ich zarumienia i również kiedy nabiorą koloru, obracamy na pozostałe strony.

 

Pączki mają się smażyć parę minut. Usmażone loukoumades wyjmujemy na papierowe ręczniki, aby pozbawić ich nadmiaru tłuszczu, a następnie obtaczamy je w zrobionym wcześniej syropie.

 

GOTOWE! :)

Loukoumades najlepiej smakują na ciepło, jeśli wystygną, możemy je wówczas chwilkę podgrzać w mikrofalówce.

Przepis z większą ilością zdjęć możecie również zobaczyć na naszym fanpage'u www.facebook.com/wiemgdziejade